Mikrorachunki podatkowe to rachunki bankowe przypisane indywidualnie każdemu podatnikowi. Od 1 stycznia 2020 r. każdy podatnik ma regulować płatności związane z PIT, CIT oraz VAT za pośrednictwem mikrorachunku. Dzięki wprowadzonemu rozwiązaniu podatnicy nie będą musieli każdorazowo potwierdzać obowiązujących numerów rachunków urzędów skarbowych. Założeniem jest ograniczenie liczby omyłkowych przelewów na niewłaściwe konto, a także usprawnienie obsługi płatności PIT, CIT i VAT. Pozostałe podatki są wpłacane na dotychczasowych zasadach. Mikrorachunki mogą służyć również do regulowania odsetek od zaległości podatkowych. Numer mikrorachunku można w każdej chwili sprawdzić w generatorze. Korzystanie z mikrorachunku nie wiąże się z żadnymi opłatami.
Wykorzystanie zmiany przepisów w zakresie indywidualnego rachunku podatkowego, stanowi jedynie kolejną odsłonę, wykorzystania znanej już od kilku lat metody oszustw „na SMS”
Zmiana przepisów w zakresie mikrorachunku jest zatem jedynie zmianą techniczną, dotyczącą sposobu płatności podatków. System nie służy do zawiadamiania podatnika, czy wysokość uiszczonych danin jest prawidłowa. Niestety brak wiedzy podatników na temat tego czym w istocie jest mikrorachunek, stanowi pożywkę dla oszustów. Od kilku dni w sieci krążą informacje na temat SMSó-w wzywających podatników do spłacenia rzekomego zadłużenia na mikrorachunku. Wiadomości zawierają link, który ma sugerować, że po jego kliknięciu adresat SMS-a zostanie przeniesiony do strony internetowej, która umożliwi jego spłatę.
Ostrzeżenie ministerstwa
Takie fałszywe wiadomości SMS stanowią próbę dokonania oszustwa. Ministerstwo finansów wydało komunikat, w którym podkreśla, że administracja skarbowa nie jest nadawcą tych wiadomości. SMS-y tego typu są fałszywe i zawierają link, który może być niebezpieczny. Otwieranie linków zamieszczonych w takich wiadomościach oraz wysyłanie odpowiedzi do nadawcy może spowodować przekazanie danych nieuprawnionym osobom.
Podobne oszustwa
Wykorzystanie zmiany przepisów w zakresie indywidualnego rachunku podatkowego, stanowi jedynie kolejną odsłonę, wykorzystania znanej już od kilku lat metody oszustw „na SMS”. Schemat działania oszustów korzystających z tej metody jest bardzo podobny. Podszywają się oni pod operatorów telefonicznych, dostawców Internetu, telewizji lub innych usług, albo tak jak obecnie – pracowników administracji skarbowej. W wiadomości informują w niewielkiej kwocie zaległości finansowej. W SMSie znajduje się również link, który przekierowuje użytkownika do strony internetowej banku, rzekomo w celu ułatwienia spłaty zadłużenia. Po kliknięciu w link użytkownicy zostają przekierowani na fałszywą stronę banku, a po podaniu loginu i hasła autoryzują przelewy na drobną kwotę. Po pewnym czasie z kont oszukanych osób znikają dużo większe, często wielotysięczne kwoty. Dla przykładu, kilka dni temu media opisywały sprawę oszustwa, w której adresat otrzymał wiadomość aby uiścić opłatę za dostarczenie paczki. W razie braku płatności, zamówiona przez niego przesyłka miała zostać anulowana. Po kliknięciu w lik użytkownik został przekierowany do strony internetowej banku, w celu dokonania opłaty w wysokości 0,90 groszy. Jakiś czas później z konta adresata zniknęło prawie 10 tysięcy złotych.
Warto w tym momencie powtórzyć apel ministerstwa i uczulić wszystkich podatników, aby z dużą dozą ostrożności podchodzić do informacji o różnego rodzaju zaległościach. Szczególnie istotne, aby nie używać dołączonych do wiadomości linków i nie logować się przez nie na konta bankowe. W razie wątpliwości co do salda swoich zobowiązań, informacji może udzielić biuro obsługi interesanta właściwego urzędu skarbowego.