Istota naruszeń
Volkswagen stosował w samochodach marki Volkswagen – Audi, Seat i Skoda – oprogramowanie do sterowania silnikiem EA 189 EU 5, które w warunkach testowych pozwalało zaniżać wartość emisji tlenków azotu. Oprogramowanie rozpoznawało, że samochód znajduje się na stanowisku kontrolnym i obniżało emisję tlenków azotu. W trakcie zwykłego użytkowania auta emisja tlenków azotu była wyższa. Faktyczna wartość emisji odbiegała od wartości przedstawianych przez Volkswagena w materiałach reklamowych i w dokumentach homologacyjnych. Prezes UOKiK nie miał wątpliwości, że Volkswagen manipulował wskaźnikami emisji spalin – wprowadzał konsumentów w błąd, twierdząc, że jego pojazdy są przyjazne środowisku. Nieprawdziwe informacje w materiałach reklamowych wywołały dezinformację wśród klientów. Odwoływały się do proekologicznej postawy Volkswagena, podczas gdy w rzeczywistości samochody nie były przyjazne środowisku.
Historycznie wysoka kara
Na tak wysoką karę nałożyło się kilka czynników. Praktyka wprowadzania w błąd trwała 8 lat (od roku 2008 do 2016). W trakcie postępowania spółka nie wystosowała żadnych propozycji ugodowych. Koncern wystosował wytyczne dla dealerów, zgodnie z którymi mieli oni nie uwzględniać zasadnych reklamacji konsumentów związanych z poziomem emisji tlenków azotu. Choć rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji zostało zaniechane (spółka nie rozpowszechnia już wprowadzających w błąd informacji i wytycznych), to skutki tej praktyki mogą trwać. Poza karą finansową Prezes UOKIK nakazał poinformowanie o decyzji wszystkich konsumentów, którzy kupili samochody z grupy VW z silnikiem EA 189 EU 5. Spółka musi także opublikować decyzję na swoich stronach internetowych.
Co decyzja oznacza dla klientów Volkswagena
Na razie rozstrzygnięcie UOKiK nie jest prawomocne, ponieważ przysługuje od niego odwołanie do sądu. Dopiero po uprawomocnieniu się decyzji stanie się ona prejudykatem, co ułatwi konsumentom dochodzenie ewentualnych roszczeń w sądach. Ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są wiążące dla sądów powszechnych w przypadku rozpatrywania indywidualnych spraw w zakresie zakwestionowanych w decyzji praktyk. Ponadto, konsumenci mogą się powołać na decyzję UOKiK przy składaniu reklamacji.