Przygotowaliśmy dla Państwa podsumowanie grudnia, w którym przypominamy o kilku nowych obowiązkach, ciążących na przedsiębiorcach od nowego roku. Odnosimy się do prawa dotyczącego pracy zdalnej – tematu bardzo na czasie, a także piszemy o zmianach w zakresie cen transferowych.
Za nami bardzo trudny rok, a przed nami wizja pokovidowego kryzysu, który już mocno dotknął niektóre branże. Wchodzimy w 2021 ze sporym kapitałem doświadczenia, ale nie ma się co łudzić, że będziemy mogli tylko z niego czerpać. Chociażby galopujące zmiany świata cyfrowego wymuszą na nas wszystkich ciągły rozwój, w tym w zakresie prawa, które będzie musiało wziąć jakoś w ramy nową rzeczywistość.
Poza nowelizacjami tarcz antykryzysowych, przedsiębiorcy w październiku mieli do czynienia z kilkoma innymi wątkami, które mogą bezpośrednio ich dotyczyć. Opisujemy kilka z nich.
Organy podatkowe w swoim stanowisku dotyczącym opodatkowania zbycia nieruchomości podkreślają, że wprawdzie generalnie osoby fizyczne dokonujące transakcji związanych z ich majątkiem prywatnym nie są podatnikami VAT, ale też w celu uznania czy tak jest rzeczywiście, trzeba poddać analizie każdy przypadek sprzedaży, przekazania bądź darowizny towarów, które stanowią część majątku, jaki nie został nabyty celem jego odsprzedaży lub wykonywania innych czynności w ramach działalności gospodarczej. Organy zwracają również uwagę, że dostawa nieruchomości będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług tylko wtedy, gdy wykona ją podmiot działający dla tej czynności jako podatnik VAT. Ponadto okoliczności jej dokonania powinny mieć też cechy działalności gospodarczej, która obejmuje szczególnie, zgodnie z art. 15 ust. 2 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług1 (dalej: u.p.t.u.) czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych2.
We wrześniu mieliśmy krótki oddech od pandemii, ale nie od zmian w ustawodawstwie, które wymagają od nas od kilku miesięcy wzmożonej pracy. Zawsze emocjonujące, prawo dziś dostarcza nam nieustannej rozrywki, ale też sporej dawki frustracji i słusznego oburzenia.
Mamy do czynienia z największym globalnym kryzysem od II wojny światowej, a jednak branża prawnicza przechodzi go suchą stopą. Jest to możliwe dlatego, że wiele firm prawniczych ma zasoby na przyspieszenie cyfryzacji i mierzenie się z nowym kształtem marketingu.
Jest nam ogromnie miło, ponieważ nasza praca po raz kolejny została doceniona przez wiodące medium. Rzeczpospolita przyznała nam wyróżnienie za działalność w dobie pandemii. To dla nas szczególna nagroda, ponieważ świadczy o tym, że sprawdzamy się także w ekstremalnie kryzysowych sytuacjach.
Tarcza antykryzysowa wprowadziła przepisy mające pomóc przedsiębiorcom, ale też nowe zasady kontroli skarbowych, które będą mogły być przeprowadzane zdalnie, pod pewnymi warunkami.
W dobie pandemii pracownicy branży prawnej zyskują nowe kompetencje i mierzą się z jeszcze większym poziomem stresu niż przed pojawieniem się Covid. Na prawnikach ciąży olbrzymia odpowiedzialność dotycząca spraw związanych z prawem antykryzysowym, które nieustannie się zmienia.
Kwiecień był miesiącem bardzo emocjonującym. Emocje wrzały przede wszystkim w sieci, bo też właśnie do Internetu przeniosło się w dużej mierze nasze życie. Mogliśmy na żywo oglądać jak procedowane jest prawo w Polsce, a ci, którzy śledzili ten proces od wielu lat, doskonale zdają sobie sprawę, że luki i nieprawidłowości, jakie się w nim pojawiają, nie wynikają tylko z szybkiego tempa uchwalania.