languageRU      languageEN      internationalInternational        phoneZadzwoń do nas: 22 276 61 80

Jesteś tutaj:Start/Baza wiedzy/Instrukcje, czynności, poradniki/Split voting w spółkach kapitałowych. Czy wspólnik spółki z o.o. musi wszystkimi udziałami głosować tak samo?
czwartek, 25 lipiec 2019 12:34

Split voting w spółkach kapitałowych. Czy wspólnik spółki z o.o. musi wszystkimi udziałami głosować tak samo?

Split voting polega na głosowaniu przez jednego akcjonariusza odmiennie z części posiadanych przez siebie akcji (tzn. np. częścią akcji „za”, a częścią „przeciw” tej samej uchwale walnego zgromadzenia). Prawo głosu tak w spółce akcyjnej, jak i w spółce z o.o. jest jednym z ważniejszych uprawnień korporacyjnych. Pozwala współdecydować na forum zgromadzenia spółki o jej kluczowych sprawach. Powstaje pytanie, czy tak jak akcjonariusz spółki akcyjnej, wspólnik spółki z o.o. jest uprawniony do głosowania odmiennie z części posiadanych przez siebie udziałów?

 Rys historyczny

Przez lata w polskim systemie prawnym panowała zasada jednolitości głosowania przez jednego akcjonariusza. Zgodnie z nią, co do zasady akcjonariusz nie mógł głosować jednymi akcjami „za” a innymi „przeciw” w odniesieniu do tej samej uchwały. Zasadę tę dedukowano jednak z logiczno-psychologicznego aspektu samego głosowania, a nie z samych przepisów kodeksowych. Akcjonariuszom zwyczajnie nie przyszło do głowy, aby głosować z posiadanych akcji niejednolicie. Kodeks Handlowy ani Kodeks Spółek Handlowych nigdy nie wykluczały w sposób jednoznaczny możliwości niejednolitego wykonywania prawa głosu.

Zasada ta z biegiem czasu okazywała się nie do pogodzenia z potrzebami obrotu gospodarczego. Akcje coraz częściej służyły celom innym niż tylko głosowanie. Stawały się często przedmiotem zabezpieczenia (ustanawiany był na nich zastaw, były przewłaszczane na zabezpieczenie). Kwestia zabezpieczenia na akcjach miała szczególne znaczenie, gdy dotyczyło ono tylko części akcji. Powstawało wtedy wiele wątpliwości: czy zastawnicy (wierzyciele akcjonariusza) mogą wykonywać prawo głosu z każdego z zabezpieczonych na ich rzecz pakietów akcji? Czy każdy z tych zastawników może głosować odmiennie? Wreszcie, czy sam akcjonariusz może z zachowanego dla siebie pakietu akcji, głosować odmiennie niż zastawnicy? Zdania doktryny w tym zakresie były podzielone.

Split voting w spółce akcyjnej

Od wejścia w życie nowelizacji Kodeksu Spółek Handlowych z dnia 5.12.2008 r. odpowiedź na te pytania nie budzi już wątpliwości: akcjonariusz może głosować odmiennie z każdej z posiadanych akcji (art. 411KSH). Kodeks Spółek Handlowych co prawda nadal nie reguluje sytuacji uprawnionych do wykonywania prawa głosu zastawników, ale powszechnie przyjmuje się, że zasady wykonywania prawa głosu są jednakowe dla wszystkich uprawnionych. Zastawnik lub użytkownik akcji może zatem wykonać prawo głosu odmiennie z każdej posiadanej akcji, bez względu na tytuł posiadania. Wprowadzone zmiany skończyły spór w doktrynie w zakresie split voting w spółce akcyjnej. Nowelizacja usankcjonowała często już ówcześnie stosowaną praktykę niejednolitego głosowania przez jednego akcjonariusza z posiadanych przez siebie akcji.

Na marginesie należy dodać, że dodany wtedy do Kodeksu Spółek Handlowych art. 4113, ma charakter bezwzględnie obowiązujący, zatem nie jest możliwe jego skuteczne wyłączenie lub ograniczenie w statucie spółki, czy regulaminie walnego zgromadzenia. 

Split voting w spółce z o.o. 

Niestety próżno szukać w Kodeksie Spółek Handlowych, w dziale dotyczącym spółki z o.o., odpowiednika art. 411KSH. Regulacja kodeksowa nie zawiera żadnych postanowień dotyczących możliwości odmiennego (niejednolitego) głosowania z poszczególnych udziałów danego wspólnika spółki z o.o. Nowelizacja z dnia 5.12.2008 r. nie wprowadziła podobnej zmiany na gruncieprzepisów dotyczących spółki z o.o., co skutkuje powstaniem szeregu sporów na tej płaszczyźnie.

Co prawda art. 242 § 1 KSH stanowi, że o ile co innego nie wynika z umowy spółki, każdy udział o równej wartości daje jeden głos na zgromadzeniu wspólników, ale nie wynika z tego rozstrzygnięcie kwestii split voting w spółce z o.o. Część polskiej doktryny stoi na stanowisku, że jeden wspólnik może wykonywać prawo głosu ze swoich udziałów tylko w sposób jednolity. Odmienny pogląd, dopuszczający niejednolite wykonywanie prawa głosu z udziałów danego wspólnika, również ma również szereg swoich zwolenników.

Argumenty za dopuszczalnością split voting w spółce z o.o. 

Nowelizacjaz dnia 5.12.2008 r. implementowała dyrektywę 2007/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11.7.2007 r. w sprawie wykonywania niektórych praw akcjonariuszy spółek notowanych na rynku regulowanym (Dz.Urz. UE L 184 z 14.7.2007 r., s. 17). Zwolennicy możliwości split voting w spółce z o.o. podnoszą, że nie ma żadnego uzasadnienia, żeby inne zasady stosować do wykonywania praw z udziałów spółki z o.o. Obie spółki są spółkami kapitałowymi i mają wiele wspólnych cech. Wśród regulacji dotyczących spółki z o.o., nie ma ponadto zakazu głosowania w różny sposób z udziałów posiadanych przez jednego wspólnika. 

Argumentów za dopuszczalnością split voting w spółce z o.o. można doszukać się także w uzasadnieniu do nowelizacjiz dnia 5.12.2008 r. Przede wszystkim wskazuje ono na niezasadność argumentu (podnoszonego przez przeciwników dopuszczalności split vouting w spółce akcyjnej), że skoro prawo głosu wykonuje akcjonariusz (a więc akcja "nie głosuje" sama), to akcjonariusz może głosować wyłącznie w sposób jednolity. Podkreślano, że przeciwna koncepcja pozostaje w rażącej sprzeczności z wymogami współczesnego obrotu i zasady autonomii woli osoby prawa prywatnego. Ustawodawca w uzasadnieniu wskazywał również, że skoro akcjonariusz może nie wykonywać w ogóle prawa głosu lub wykonywać je wyłącznie z części posiadanych akcji, to brak jest uzasadnienia, aby zakazywać mu głosowania w sposób niejednolity. Mimo że uzasadnienie dotyczyło w swej istocie akcji w spółce akcyjnej, to przecież trafnie można je odnieść także do udziałów w spółce z o.o.

Argumenty przeciw dopuszczalności split voting w spółce z o.o. 

Podstawowym argumentem przeciw dopuszczalności głosowania przez jednego wspólnika odmiennie z części posiadanych przez siebie udziałów, jest brak odpowiedniej podstawy prawnej. Wynika to z zakazu (co do zasady) analogii do przepisów innego typu spółki kapitałowej. Obydwie spółki kapitałowe zostały uregulowane w sposób oddzielny, odmiennie niż w przypadku spółek osobowych (art. 89 KSH, art. 103 KSH, art. 126 § 1 pkt 1 KSH). Zdaniem przeciwników dopuszczalności split voting w spółce z o.o., brak w obecnej regulacji kodeksowej w części poświęconej spółce z o.o. przepisu korespondującego z art. 4113KSH oznacza, że takie głosowanie jest niemożliwe. 

Znaczenie praktyczne

Niejednolite głosowanie jedynie pozornie może wydawać się nieracjonalne lub niecelowe. Na pierwszy plan w tym zakresie wysuwa się art. 250 pkt 2 KSH, który stanowi, że prawo do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały wspólników przysługuje wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu. Zatem wspólnik, który w momencie głosowania ma wątpliwości co do tego, czy podejmowana uchwała ma na celu jego pokrzywdzenie, mógłby zagłosować większością głosów „za” uchwałą, a jednym głosem „przeciw” uchwale. Takie działanie uprawniłoby go do zaskarżenia uchwały w przyszłości.

Podsumowanie

W odpowiedzi na zadane w tytule niniejszego artykułu pytanie, opowiadam się za słusznością stanowiska wedle którego, wspólnik spółki z o.o. jest uprawniony do głosowania odmiennie z części posiadanych przez siebie udziałów.

Choć nie sposób znaleźć podstawy prawnej do stosowania split voting w spółce z o.o., to przecież podstawa taka nie jest prawem wymagana. Przepisy nie zakazują bowiem oddania przez wspólnika części głosów „za”, a części głosów „przeciw” tej samej uchwale. Istnieje jedynie nakaz działania w sposób zgodny z przepisami, z dobrymi obyczajami i z zasadami współżycia społecznego. Jeżeli zatem oddanie przez wspólnika części głosów „za”, a części głosów „przeciw” danej uchwale, miałoby być niezgodne z prawem lub dobrymi obyczajami czy zasadami współżycia społecznego, to należałoby wskazać, w jakim zakresie miałoby być ono niezgodne.

Co jednak najbardziej przekonujące prawo głosu jest prawem związanym z udziałem, a nie z osobą wspólnika. Świadczy o tym na przykład regulacja art. 187 § 2 KSH, która przewiduje możliwość dopuszczenia w umowie spółki wykonywania prawa głosu z udziału przez zastawnika lub użytkownika udziału. Przedmiotem zastawu może być zarówno całość udziałów danego wspólnika, jak i ich część. W drugim przypadku może więc dojść do sytuacji, gdy zastawnik wykonujący prawo głosu z części udziałów wspólnika głosuje odmiennie niż sam wspólnik, korzystający z prawa głosu z nieobciążonych udziałów.

Ze względów praktycznych, należy jednak postulować de lege ferenda dokonanie przez ustawodawcę zmian w dziale dotyczącym spółki z o.o., poprzez dodanie przepisu o treści odpowiadającej art. 4113 KSH.

Autor: Przemysław Lach, aplikant radcowski Russell Bedford 

 

Nasze publikacje

rbiuletyn

 

lipiec-wrzesień 2023

RB Biuletyn numer 44

pobierz magazyn

Nasze publikacje

rb restrukturyzacje             russellbedford             rbdombrokersi