Rząd Brazylii jest w trudnej sytuacji fiskalnej. Przychody są ograniczone, ponieważ wzrost jest bardzo słaby. Ministerstwo Gospodarki w ubiegłym tygodniu obniżyło prognozę wzrostu do 0,8%, a w budżecie pozostało niewiele zapasu. Administracja korzysta ze wszystkich dostępnych narzędzi, aby pozyskać środki pieniężne, wdrażając powszechny program prywatyzacji czy szeroko zakrojone koncesje. Reforma i uproszczenie złożonego systemu podatkowego w Brazylii, w celu zmniejszenia ogólnych obciążeń podatkowych kraju i pobudzenia wzrostu gospodarczego, jest jednym z głównych priorytetów Ministerstwa Gospodarki w drugiej połowie roku. Rząd chce uprościć podatki federalne, być może zastępując cztery lub pięć podatków jednym podatkiem.
Rząd deklaruje, że niepopularny podatek CPMF nie zostanie przywrócony, czego obawiali się przeciwnicy reform. CPMF został wprowadzony w 1993 r. jako tymczasowy środek subsydiowania brazylijskiego publicznego systemu opieki zdrowotnej i był realizowany do 2007 r. Podatek ten stanowił 0,38% opłaty za wszystkie transakcje finansowe, w tym czeki. Na wzór CPMF ma zostać wprowadzony podatek od transakcji, który będzie 5 w 1, czyli IPI (podatku akcyzowego), PIS (podatek od Programu Integracji Społecznej), Cofins (składki na ubezpieczenie społeczne), CSLL (Contribuição Social sobre o Lucro Líquid – ubezpieczenie socjalne)i składki płacowe, które są połączone w jedną pojedynczą stawkę (podatkową) od transakcji.
Obecnie w Brazylii funkcjonuje 44 rodzajów podatków, podczas gdy w Polsce, mamy ich 17.