Powyższa podwyżka nie będzie jednak dotyczyła wszystkich. Tarcza antykryzysowa 4.0 wprowadziła zwolnienie, którym zostali objęci właściciele i użytkownicy wieczyści. Oznacza to że właściciel lub użytkownik wieczysty, chcąc złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dotyczącej swojej nieruchomości, nie będzie zobowiązany do uiszczenia opłaty skarbowej. Opłata w pełnej wysokości będzie należna od wniosków o wydanie decyzji składanych przez osoby inne niż właściciele lub użytkownicy wieczyści bez względu na to, czy planują wybudowanie budynku mieszkalnego.
Pozostawianie w obrocie prawnym decyzji o warunkach zabudowy wydawanych na wniosek osób trzecich wywołuje negatywne skutki prawne i finansowe dla gminy
Jak podkreślają twórcy tarczy antykryzysowej 4.0 celem wprowadzanej regulacji jest zniechęcenie osób do wnioskowania o wydanie decyzji warunkach zabudowy bez wyraźnego celu społeczno-gospodarczego, a także poprawa stanu finansów gmin przez częściowe sfinansowanie prowadzenia tych postępowań z wpływów z opłaty skarbowej. W obowiązującym stanie prawnym każdy podmiot ma prawo wystąpić z wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy, nawet niedysponujący jakimkolwiek prawem do nieruchomości. W konsekwencji większość wniosków trafiających do gmin jest składana przez osoby trzecie, niebędące właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieruchomości. W wielu przypadkach podejmowane działania mają na celu wyłącznie sprawdzenie możliwości podjęcia inwestycji na określonych przez podmiot nieruchomościach, w konsekwencji nie przekładają się na uzyskane pozwolenia na budowę.
W rezultacie obowiązujące regulacje prawne spowodowały wzrost liczby prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego postępowań administracyjnych zakończonych wydaniem decyzji o warunkach zabudowy, które nie mają przełożenia w liczbie wydawanych decyzji o pozwoleniach na budowę. To duże obciążenie administracyjne dla urzędów gmin, które bardzo często wymaga zatrudniania osób wyłącznie do wykonywania tego typu czynności lub zamawiania przygotowania rozstrzygnięć u zewnętrznych podmiotów, a nie tworzy wartości dodanej w otoczeniu społeczno-gospodarczym.
Ponadto pozostawianie w obrocie prawnym decyzji o warunkach zabudowy wydawanych na wniosek osób trzecich wywołuje negatywne skutki prawne i finansowe dla gminy. Z chwilą wejścia planu miejscowego w życie (na terenie, na którym była tzw. „luka planistyczna”) wartość nieruchomości może być uzależniona m.in. od wydanych decyzji o warunkach zabudowy, co w efekcie niweczy zasadność ustalenia opłaty planistycznej, bowiem drastycznie zaniża jej wartość lub w ogóle uniemożliwia jej naliczenie.
Pozostają natomiast dylematy na etapie opracowywania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, odnośnie tego czy decyzje o warunkach zabudowy należy w nich uwzględniać. Należy przy tym podnieść okoliczność, że nawet na etapie procedowania planu, można jeszcze uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę. Wtedy nie ma innego wyjścia jak tylko uwzględnienie takiej inwestycji w planie, a w przypadku braku jej zgodności ze studium, wyłączenie danego obszaru z opracowania planu miejscowego.
Zdaniem ustawodawcy zmiany te ograniczą liczbę wydawanych decyzji, które i tak nie przełożyłyby się na realizację przedsięwzięć budowlanych. W konsekwencji ograniczy to również konieczność przenoszenia decyzji o warunkach zabudowy na inne podmioty. Dlatego przyjęta regulacja zredukuje m.in. negatywny dla systemu planowania przestrzennego proceder przenoszenia decyzji o warunkach zabudowy dla części nieruchomości, dla której wydana została decyzja o warunkach zabudowy.