languageRU      languageEN      internationalInternational        phoneZadzwoń do nas: 22 276 61 80

Jesteś tutaj:Start/Baza wiedzy/Zmiany w prawie/Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności – kwestie praktyczne
sobota, 30 czerwiec 2018 10:52

Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności – kwestie praktyczne

Jedną z najczęściej stosowanych w praktyce instytucji kodeksu karnego skarbowego jest dobrowolne poddanie się odpowiedzialności (tzw. DPO). Reguluje ją w sposób kompleksowy art. 17 i 18 kks. Kwestie proceduralne związane z tą instytucją umiejscowione zostały w Rozdziale 16 kks.

 

Kiedy ma miejsce zastosowanie DPO

Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności polega na tym, iż sąd rozpoznający sprawę wyraża zgodę na to, aby sprawca przestępstwa lub wykroczenia skarbowego poddał się odpowiedzialności w sytuacji, kiedy okoliczności sprawy nie budzą wątpliwości, a także gdy:

1) uiszczono w całości wymagalną należność publicznoprawną, jeżeli w związku z przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym nastąpiło uszczuplenie tej należności;

2) sprawca uiścił kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grzywny grożącej za dany czyn zabroniony;

3) sprawca wyraził zgodę na przepadek przedmiotów co najmniej w takim zakresie, w jakim ten przepadek jest obowiązkowy, a w razie niemożności złożenia tych przedmiotów uiścił ich równowartość pieniężną; przepisy art. 16 § 2 – zdanie trzecie oraz art. 31 § 3 pkt 2 stosuje się odpowiednio;

4) uiszczono co najmniej zryczałtowaną równowartość kosztów postępowania.

Zwrócić należy uwagę na to, iż art. 17 § 2 kks wyłącza pewną grupę czynów z zakresu możliwości zastosowania DPO. Ma to miejsce w przypadku gdy:

1) przestępstwo skarbowe zagrożone jest karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności;

2) przestępstwo skarbowe zagrożone tylko karą grzywny popełniono w warunkach określonych w art. 37 § 1 lub art. 38 § 2;

3) zgłoszono interwencję co do przedmiotu podlegającego przepadkowi, chyba że zostanie ona cofnięta przez interwenienta do czasu wniesienia aktu oskarżenia do sądu.

Dlaczego warto zainteresować się dobrowolnym poddaniem się odpowiedzialności?

Odpowiedzi dostarcza art. 18 § 2 kks, który stanowi, iż prawomocny wyrok o zezwoleniu na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności nie podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Karnego. Osoba, wobec której wydano wyrok w trybie DPO w dalszym ciągu będzie mogła być traktowana jako osoba niekarana.

Opisując w skrócie całą procedurę, można stwierdzić, iż podatnik, który chce skorzystać z DPO „negocjuje” treść wyroku, który w jego sprawie zostanie wydany. Następnie sąd, badając całokształt sprawy, wyraża zgodę na poddanie się odpowiedzialności przez sprawcę.

W związku z funkcjonowaniem tej instytucji praktyka i teoria dostarczają szeregu wątpliwości i problemów, które mogą wystąpić w toku postępowania zmierzającego do wydania orzeczenia w trybie dobrowolnego poddanie się odpowiedzialności. Jako przykład można tu podać wątpliwość co do tego czy wydanie orzeczenia w trybie DPO jest możliwe w przypadku kiedy sprawca nie przyznał się do popełnienia czynu zabronionego. W doktrynie i orzecznictwie pojawiają się sprzeczne poglądy w tym zakresie.

Niebezpieczeństwa dla podatnika

Nie można tracić z pola widzenia, tego że instytucja ta niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwa dla podatnika. W przypadku kiedy w toku postępowania ujawnione zostaną nieprawidłowości związane z realizacją obowiązków podatkowych, podatnik może znaleźć się w trudnej sytuacji, zarówno procesowej jak i osobistej. Może to doprowadzić do wytworzenia się „gorszej” pozycji negocjacyjnej podatnika w trakcie ustalania treści przyszłego wyroku wydanego w trybie DPO. Prawdą jest, iż wydanie orzeczenie następuje po uzyskaniu konsensusu miedzy wszystkimi uczestnikami (podatnikiem, oskarżycielem, a także sądem), jednak niejednokrotnie podatnicy nie są w stanie samodzielnie wynegocjować najkorzystniejszych z możliwych warunków owego porozumienia. Dzieje się tak, ponieważ podatnik samodzielnie mierzący się z partnerem, za którym stoi machina państwowa, niejednokrotnie ulega i godzi się na wydanie wyroku o treści zaproponowanej przez oskarżyciela, obawiając się, iż w przeciwnym wypadku, sprawa zostanie rozpoznana w trybie zwyczajnym. Rozpoznanie sprawy w zwykłym trybie nie daje tych korzyści, które przewiduje instytucja DPO.

Jak uczy praktyka – warto negocjować z oskarżycielem aż do formalnego sporządzenia wniosku o udzielenie zezwolenia na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności. Nie można zrażać się, iż początkowe propozycje z jego strony nie są satysfakcjonujące i nie można zapominać, iż ostateczny kształt wniosku winien odzwierciedlać wolę wszystkich stron.

Autor:

Mikołaj Stanisławski

Mikołaj Stanisławski

Od 2017 r. związany z kancelarią Russell Bedford Poland. W 2007 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2008-2011 r. odbył aplikację adwokacką. Od 2011 r. wpisany na listę adwokatów przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie.  W 2016 r. ukończył Podyplomowe Studium Podatków i Prawa Podatkowego UW. Specjalizuje się w sprawach podatkowych oraz karno-skarbowych.

Nasze publikacje

rbiuletyn

 

lipiec-wrzesień 2023

RB Biuletyn numer 44

pobierz magazyn

Nasze publikacje

rb restrukturyzacje             russellbedford             rbdombrokersi