W pierwszej kolejności należy wskazać, iż kontrahenci, aby odpowiednio chronić swoje prawa, powinni zawrzeć umowę cywilnoprawną na piśmie, w której będzie określony m.in. przedmiot umowy, termin jej realizacji, sposób wykonania, wysokość, sposób oraz termin płatności za produkt bądź usługę. Niezależnie od powyższego w sytuacji, w której przedmiot umowy został wykonany, a kontrahent nie chce uregulować płatności, wierzycielowi przysługuje uprawnienie do naliczenia odszkodowania przewidzianego w Ustawie.
Zakres przedmiotowy Ustawy został określony w treści art. 2, który stanowi, iż:
Przepisy ustawy stosuje się do transakcji handlowych, których wyłącznymi stronami są:
1) przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów Ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (Dz. U. z 2023 r. poz. 221);
2) podmioty prowadzące działalność, o której mowa w art. 6 ust. 1 Ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców;
3) podmioty, o których mowa w art. 4, art. 5 ust. 1 i art. 6 Ustawy z dnia 11 września 2019 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2022 r. poz. 1710, 1812, 1933 i 2185 oraz z 2023 r. poz. 412);
4) osoby wykonujące wolny zawód;
5) oddziały i przedstawicielstwa przedsiębiorców zagranicznych;
6) (uchylony);
7) przedsiębiorcy z państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej.
Zgodnie z kolejnym artykułem przepisów Ustawy (art. 3 Ustawy) nie stosuje się do:
1) długów objętych postępowaniami prowadzonymi na podstawie Ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe (Dz. U. z 2022 r. poz. 1520) oraz Ustawy z dnia 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (Dz. U. z 2022 r. poz. 2309) odpowiednio od dnia ogłoszenia upadłości albo od dnia otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego;
2) umów, na podstawie których są wykonywane czynności bankowe w rozumieniu przepisów art. 5 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz. U. z 2022 r. poz. 2324, 2339, 2640 i 2707 oraz z 2023 r. poz. 180);
3) umów, których stronami są wyłącznie podmioty zaliczane do sektora finansów publicznych w rozumieniu przepisów o finansach publicznych.
Ustawodawca w treści art. 7 § 1 Ustawy wskazuje, iż w transakcjach handlowych –
z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny – wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty (chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki), jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki:
1) wierzyciel spełnił swoje świadczenie;
2) wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie.
Przedsiębiorcy (wierzycielowi) przysługuje uprawnienie do uzyskania odszkodowania (rekompensaty) bez wzywania dłużnika do zapłaty w następującej wysokości:
1) 40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5000 złotych;
2) 70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5000 złotych, ale niższa niż 50 000 złotych;
3) 100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 000 złotych.
Równowartość kwoty rekompensaty, o której mowa w ust. 1, jest ustalana przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne[1].
Na stronie internetowej Narodowego Banku Polskiego można znaleźć tabelę zawierającą kurs euro przypadający na konkretny dzień[2]. Przygotowując wezwanie do zapłaty bądź pozew do sądu o zapłatę nieuregulowanej należności, można powiększyć dochodzoną kwotę o równowartość kwoty rekompensaty. Istotne jest to, że rekompensata należy się od każdej nieopłaconej w terminie faktury.
Ustalenie wysokości rekompensaty nie oznacza, że dłużnik automatycznie opłaci należność powiększoną o dodatkowe odszkodowanie. Praktyka procesowa pokazuje, że przesłanie wezwania do zapłaty nie zawsze odniesie zamierzony skutek, konieczne może być wszczęcie postępowania sądowego, które może potrwać nawet kilka lat. Jednakże postępowanie sądowe może zakończyć się po kilku miesiącach, gdyż wydany przez sąd nakaz zapłaty nie zostanie zaskarżony przez stronę przeciwną bądź strony postępowania, dążąc do uniknięcia wieloletniego procesu sądowego zdecydują się do zawarcia ugody sądowej bądź ugody pozasądowej. Niejednokrotnie postępowanie sądowe przyspiesza proces decyzyjny osób odpowiedzialnych za sprawy przedsiębiorstwa i tym samym umożliwia zwaśnionym stronom dojście do wzajemnego porozumienia (ugody). W praktyce sądowej przeważają jednak długoletnie spory, które są wynikiem stopnia skomplikowania sprawy, stanowiskiem stron postępowania oraz koniecznością zgromadzenia i przeanalizowania materiału dowodowego.
Czy długość opóźnienia w płatności ma znaczenie dla sądu i tym samym dla rozstrzygnięcia sprawy? Otóż tak, w niektórych przypadkach długość opóźnienia w płatności ma zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, na co zwraca się uwagę w orzecznictwie oraz w przytoczonym piśmiennictwie: „(…) w orzecznictwie jako przesłankę odstąpienia od zasądzenia na rzecz wierzyciela kosztów odzyskiwania należności podaje się niewielki czas opóźnienia w zapłacie. Na taki kierunek wykładni wskazał m.in. SO w Koszalinie w wyroku z 17.02.2015 r. (VI Ga 8/15, LEX nr 1833828). Przywołane orzeczenie dotyczyło opóźnienia wynoszącego jeden dzień. W myśl rozważań Sądu Okręgowego roszczenie o rekompensatę z tytułu kosztów odzyskiwania należności nie będzie podlegało uwzględnieniu, jeśli dłużnik wykaże, że w konkretnym przypadku nie było możliwości podjęcia czynności zmierzających do windykacji i żadne koszty nie powstały. Z kolei SO w Szczecinie w wyroku z 28.07.2015 r. za czas opóźnienia wykluczający w danym przypadku roszczenie o rekompensatę uznał 2 dni (VIII Ga 75/15, LEX nr 1839947). Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 29.06.2021 r. (I AGa 55/21, LEX nr 3343934) wskazał natomiast, że domaganie się rekompensaty, w sytuacji kiedy – po pierwsze – poprzednik prawny wierzyciela nie podjął żadnych czynności w celu odzyskania należności i po drugie – w sytuacji gdy dłużnik uregulował zobowiązania z poszczególnych faktur objętych notą jedynie z nieznacznym opóźnieniem w płatnościach – powinno być traktowane jako nadużycie prawa w rozumieniu art. 5 k.c. Możliwość dochodzenia rekompensaty powinna być limitowana okolicznościami sprawy i społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Zakładany przez ustawodawcę automatyzm naliczania kwot 40 euro, nawet w przypadku niewielkiego opóźnienia w zapłacie każdego świadczenia z poszczególnych faktur w ramach współpracy stron, mimo zapłaty poszczególnych należności z tych faktur ze znikomym opóźnieniem, nie może stanowić dodatkowego, regularnego pozyskiwania środków finansowych przez wierzyciela, gdyż wypacza funkcję, dla której ustanowiono taką rekompensatę”[3].
Każdą sprawę trzeba traktować indywidualnie, z tego też powodu w niektórych przypadkach niewielkie opóźnienie wynoszące kilka dni nie powinno umożliwiać wierzycielowi do naliczania rekompensaty (odszkodowania) w oparciu o Ustawę. Jednakże jest to uzależnione od okoliczności danej sprawy oraz utartej praktyki rynkowej w danym sektorze gospodarki, w którym uczestniczą strony umowy.
Ustawodawca wprowadził w dniu 1 stycznia 2020 r. do polskiego porządku prawnego tzw. ulgę od złych długów. Jest to mechanizm pozwalający korygować rozliczenia podatkowe dotyczące faktur, które ostatecznie nie zostały opłacone. Rozwiązanie to działa w podatkach dochodowych (PIT i CIT) oraz w podatku VAT. W rezultacie podatnik rozlicza się kasowo – płacąc podatki tylko od faktur, za które kontrahenci mu zapłacili. Zgodnie z informacjami umieszczonymi na portalu gov.pl w rozliczeniu za 2021 r. z ulgi na złe długi skorzystało ponad 16 tysięcy podatników[4].
Istniejącego w polskim porządku prawnym regulacje pozwalają wierzycielom na uzyskanie dodatkowej ochrony, lecz niejednokrotnie wymagają podjęcia przez przedsiębiorcę dodatkowych działań organizacyjnych lub prawnych. Prawnicy z naszej kancelarii są gotowi do wsparcia Państwa działalności zarówno jeżeli chodzi o pomoc prawną, jak i podatkową. Zapraszamy do kontaktu.
[1] Art. 10 § 1a ustawy z 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych.
[2] Link do tabeli z kursami walut: https://nbp.pl/statystyka-i-sprawozdawczosc/kursy/archiwum-kursow-srednich-tabela-a/ [dostęp: 18.08.2023].
[3] P. Dolniak [w:] Przeciwdziałanie nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Komentarz, wyd. II, LEX/el. 2023, art. 10.
[4] https://www.gov.pl/web/finanse/nie-ma-podatku-od-niezaplaconych-faktur [dostęp: 18.08.2023]. o