languageRU      languageEN      internationalInternational        phoneZadzwoń do nas: 22 276 61 80

Jesteś tutaj:Start/Baza wiedzy/Twoja firma/Brexit – wyzwania stojące przed biznesem
piątek, 21 maj 2021 07:23

Brexit – wyzwania stojące przed biznesem

Zmiana tak znacząca jak Brexit nie mogłaby nastąpić bez spowodowania pewnych zakłóceń, a późniejsza finalizacja umowy handlowej z pewnością nie pomogła. Niepewność spowodowaną nowym transgranicznym środowiskiem podatkowym, zmianami w prawie podatkowym i zwiększoną biurokracją niepokoi firmy. Inne potencjalne skutki pozostają niejasne, na przykład wpływ nowych wymogów imigracyjnych na brytyjskie firmy. Firmy nie mają pewności, co już się wydarzyło i co jeszcze się nie wydarzy.

Zebrałem w tym temacie opinie kolegów z naszej sieci, aby poznać ich zdanie na temat przyszłych wyzwań.

Zmiany podatkowe – dobre czy złe wiadomości?

Zmiany w opodatkowaniu są nieuniknione, ponieważ Wielka Brytania utraciła korzyści przyznane przez dyrektywy UE dotyczące podmiotów zależnych oraz dyrektyw dotyczących odsetek i opłat licencyjnych. Dyrektywy te pozwoliły firmom uniknąć potrącania podatków u źródła od płatności między spółkami powiązanymi w państwach członkowskich UE. Nie dotyczy to już firm z Wielkiej Brytanii, które muszą teraz spodziewać się podatków u źródła od płatności odsetek, tantiem i dywidend między spółkami zależnymi w Wielkiej Brytanii i UE. Przedsiębiorstwa powinny dokładnie przeanalizować odpowiednie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania i ponownie przeanalizować płatności transgraniczne między spółkami należącymi do grupy. Chociaż umowa w sprawie Brexitu została przedstawiona jako umowa handlowa bez cła, nie miała wpływu na nieuniknione zmiany w rozliczaniu podatku VAT w handlu między Wielką Brytanią a UE. W niektórych przypadkach firmy w UE muszą teraz zarejestrować się i rozliczyć brytyjski podatek VAT. Obowiązuje również sytuacja odwrotna. Jaspal Dhillon, dyrektor ds. VAT w Lubbock Fine wyjaśnia: „Szczegóły umowy odnoszą się do reguł pochodzenia, co oznacza, że ​​handel jest bezcłowy tylko wtedy, gdy towary pochodzą z Wielkiej Brytanii lub UE. Jeśli towary pochodzą z innego miejsca lub nie ma dowodów pochodzenia, przedsiębiorstwa będą podlegać opłatom celnym”. Istnieje dodatkowa komplikacja związana z Irlandią Północną. Aby uniknąć lądowej granicy między Wielką Brytanią a UE między Irlandią Północną a Republiką Irlandii, istnieje wirtualna granica między Wielką Brytanią a Irlandią Północną. Jaspal Dhillon komentuje: „Handel towarami w Irlandii Północnej między UE a Wielką Brytanią wiąże się z dodatkowymi i złożonymi zasadami do rozważenia. Przepisy UE dotyczące VAT w kontekście dostaw i przepływu towarów będą nadal obowiązywać w Irlandii Północnej, pomimo pozostałej części brytyjskiego systemu VAT”. Aby uniknąć przykrych niespodzianek, Jaspal Dhillon sugeruje firmom zbadanie swoich łańcuchów dostaw: „Radzimy naszym klientom, aby sporządzili mapę ich łańcuchów dostaw, określili lokalizację ich dostawców i klientów oraz, w razie potrzeby, rozważyli uproszczenie istniejących rozwiązań. Podatek VAT działa w czasie rzeczywistym, więc firmy muszą wziąć pod uwagę wszelkie zobowiązania z tytułu podatku VAT w momencie dostawy. Firmy powinny zasięgnąć porady, aby upewnić się, że przestrzegają przepisów w Wielkiej Brytanii i UE”.

Istnieją pewne obawy, że Wielka Brytania może skorzystać z okazji, aby znieść pewne ustępstwa, które obowiązywały ze względu na UE prawo podatkowe, np. dotyczące ulgi w przypadku strat transgranicznych

Odejście od unijnego prawa podatkowego

Oczywiście Brexit oznacza, że ​​Wielka Brytania nie podlega już jurysdykcji sądów europejskich. Ale czy to dobra wiadomość dla brytyjskich firm? Są pozytywy i negatywy. Istnieją pewne obawy, że Wielka Brytania może skorzystać z okazji, aby znieść pewne ustępstwa, które obowiązywały ze względu na UE prawo podatkowe, np. dotyczące ulgi w przypadku strat transgranicznych. Z drugiej strony Wielka Brytania może wykorzystać Brexit jako okazję do uatrakcyjnienia krajowego systemu podatkowego dla inwestorów zagranicznych, ponieważ umowa Brexit wydaje się pozostawiać tę opcję otwartą. Nie jest jasne, czy i kiedy Wielka Brytania może podjąć działania. Jest jednak jedna zmiana, której możemy być pewni, a mianowicie ta dotycząca wymagań DAC 6. Wielka Brytania znacznie ograniczyła zakres DAC 6, tzw. nowy obowiązkowy wymóg sprawozdawczy dla uzgodnień transgranicznych, w przypadku których istnieją oznaki agresywnego planowania podatkowego. Pozostaną jedynie ustalenia mające na celu odejście od wspólnego standardu sprawozdawczości lub ukrycie faktycznej własności, w przeciwnym razie zastosowanie będą miały obowiązujące zasady OECD dotyczące ujawniania informacji. To udogodnienie, które wielu z pewnością ucieszy. Jeśli chodzi o podatek VAT, Jaspal Dhillon widzi czas, w którym Wielka Brytania ustanowi własne przepisy dotyczące podatku VAT, które spowodują własne zakłócenia: „Po rozwiązaniu problemów związanych z dostawami międzynarodowymi Wielka Brytania będzie mogła wprowadzić prawo dotyczące podatku VAT według własnego uznania, bez ograniczeń ze strony Dyrektywy, rozporządzenia lub sądy UE. Nieuchronnie nastąpią zmiany, odnowiona interpretacja HMRC i brytyjskich podatników oraz mnóstwo sporów sądowych w związku z brytyjskim prawem VAT”.

Kontrole graniczne – nowe wymogi papierkowe

W okresie poprzedzającym Brexit narastał już niepokój związany z dodatkową biurokracją, jaką przyniosą nowe kontrole graniczne, a firmy będą musiały dostosować się do nagłych wymogów eksportowych i importowych, które nie istniały od dziesięcioleci. Mark Turner, partner zarządzający w Lubbock Fine, był świadkiem frustracji klientów: „Dla wielu brytyjskich firm, w tym dla naszych klientów, najbardziej bezpośrednim skutkiem po Brexicie był wzrost biurokracji. Ci, którzy importują i eksportują do Europy, musieli szybko przestudiować, zrozumieć i poświęcić czas na skomplikowane nowe wymogi papierkowe po obu stronach. To nieuchronnie spowodowało wczesne zakłócenia w łańcuchu dostaw, zaostrzone przez ograniczenia Covid-19 i zamykanie granic. Nasi klienci muszą również nawigować po zmianach w podatku VAT i nowych cłach importowych. W Lubbock Fine aktywnie prowadzimy naszych klientów przez przejście, pomagając w rozliczaniu podatku VAT i innych praktycznych środkach, takich jak zakładanie spółek zależnych w UE ”.

Ale kontrole graniczne mają wpływ nie tylko na import i eksport; tylko czas pokaże, jaki będzie wpływ na ludzi, zarówno pracowników, jak i inwestorów. Obraz pozostaje niejasny w odniesieniu do imigracji i inwestycji przychodzących, a głównym problemem jest to, że potencjalny wymóg wiz i wszelkie powiązane ograniczenia w mobilności pracowników mogą niekorzystnie wpłynąć na brytyjskie firmy. Chociaż opóźnienie umowy handlowej w sprawie Brexitu pozostawiło firmom niewiele czasu na przygotowanie się, Mark Turner jest optymistą, wierząc, że wkrótce sytuacja ulegnie poprawie: „Teraz, gdy opublikowano ostateczne przepisy, a łańcuchy dostaw zaczęły się odbudowywać, mamy nadzieję, że brytyjskie firmy szybko się dostosują do nowej normalności.

Brexit – widok z Europy

Wpływ Brexitu jest odczuwalny nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale także w UE. Prof. dr Klaus-Peter Hillebrand, dyrektor generalny DOMUS AG, firmy członkowskiej Russella Bedforda w Berlinie i dyrektor zarządu Russell Bedford International na region EMEA, skomentował: „Odczuwam ulgę, że umowa handlowa Brexit w końcu doszła do skutku. Chaos, który wywołałby nieuporządkowany Brexit, został zażegnany. Jednak nowa współpraca między Brukselą a Londynem nie będzie łatwa. Przeciwnie”. Klaus-Peter Hillebrand zgadza się z tym, że umowa handlowa jest o wiele lepsza niż brak umowy handlowej: „Wielka Brytania jest drugim co do wielkości rynkiem eksportowym UE po USA i żaden rynek nie jest dla niej ważniejszy niż UE. Wolny handel bez ceł i ograniczeń ilościowych w przepływie towarów zapobiegnie wielu problemom”. Klaus-Peter Hillebrand przewiduje jednak pewne trudności: „Brexit nieuchronnie pociąga za sobą więcej biurokracji. Ściślejsza kontrola przepływu towarów spowoduje problemy nawet w przypadku ugruntowanych łańcuchów dostaw. Nowe zasady współpracy gospodarczej będą kosztować czas i pieniądze zarówno w UE, jak i w Wielkiej Brytanii. To burzliwe czasy. Brexit przynosi istotne zmiany w podatkach i prawie korporacyjnym, które dla niektórych klientów mogą stanowić ryzyko egzystencjalne. Zadaniem doradców podatkowych jest pomoc klientom w przeprowadzaniu się przez dżunglę Brexitu”.

Wcześniejsza wersja tego artykułu pojawiła się w internetowym magazynie AICPA Financial Management, luty 2021 r.

O autorze

Phil Moss Londyn, Wielka Brytania

Phil jest partnerem podatkowym w londyńskiej firmie członkowskiej Russella Bedforda, Lubbock Fine, firmie oferującej pełen zakres usług biegłych rewidentów z siedzibą w londyńskim City. Posiada bogate doświadczenie w doradztwie dla klientów prywatnych i firm zarządzanych przez właścicieli. Specjalizuje się w szczególności w sprawach podatkowych, z którymi borykają się właściciele firm posiadających osobowość prawną i osoby nieposiadające osobowości prawnej oraz inne zamożne osoby fizyczne. Phil doradza we wszystkich obszarach podatkowych, w tym w skutkach związanych ze sprzedażą firmy w zakresie podatku od zysków kapitałowych. Swoją wiedzę i doświadczenie wykorzystuje, aby pomóc swoim klientom we wdrożeniu planowania niezbędnego do ograniczenia tego narażenia. Posiada bogate doświadczenie w dziedzinie opodatkowania osób niebędących rezydentami i osób niebędących rezydentami oraz związanego z tym międzynarodowego planowania podatkowego.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. AUTOR: Phil Moss - Lubbock Fine, Londyn, Wielka Brytania

 

Nasze publikacje

rbiuletyn

 

lipiec-wrzesień 2023

RB Biuletyn numer 44

pobierz magazyn

Nasze publikacje

rb restrukturyzacje             russellbedford             rbdombrokersi