Można się jednak przed tym uchronić poprzez złożenie wniosku o interpretację indywidualną prawa podatkowego. Jeśli przedsiębiorca (lub działający w jego imieniu doradca podatkowy) opisze dokładnie stan faktyczny i przedstawi własne stanowisko co do jego oceny, to otrzyma odpowiedź organu podatkowego, która w sposób wiążący uzna jego stanowisko jako prawidłowe lub nieprawidłowe. Dzięki temu można otrzymać gwarancję, że podjęcie danego działania nie zostanie uznane za naruszenie prawa podatkowego i tym samym nie spowoduje żadnych negatywnych konsekwencji.
Rząd uznał, że ochrona, którą daje interpretacja indywidualna, bywa nadużywana i dlatego potrzebne są zmiany.
Rząd uznał jednak, że ochrona, którą daje interpretacja indywidualna, bywa nadużywana i dlatego potrzebne są zmiany.
Według planów niektóre wnioski o interpretację indywidualną będą musiały mieć postać wniosku grupowego. Oznacza to, że jeśli dany podmiot zechce opisać transakcję z podmiotem powiązanym (np. z inną spółką w której ma udziały) to wniosek o interpretację zostanie sporządzony w imieniu wszystkich podmiotów powiązanych.
Kolejna nowość dotyczy transakcji pomiędzy podmiotami powiązanymi, które przekroczą ustawowe progi kwotowe. W takim przypadku pojawią się dodatkowe wymogi w kwestii ich opisów.
Według uzasadnienia „Proponowane zmiany pozwolą na uszczelnienie systemu interpretacji poprzez ograniczenie nadużywania indywidualnych interpretacji prawa podatkowego przez podatników, którzy w ramach wzajemnych powiązań uczestniczą w strukturach stosujących agresywne planowanie podatkowe.”
Pojawia się jednak pytanie, czy taka zmiana na pewno jest konieczna oraz czy w praktyce nie spowoduje zbędnego obciążenia po stronie przedsiębiorców.
Autor:
Ekspert Russell Bedford