Trybunał orzekł, że ustawa z dnia 15 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw jest zgodna z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i jest niezgodna z art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Standardy procesu legislacyjnego zgodne z ustawą zasadniczą
Zarzut Prezydenta RP dotyczył naruszenia konstytucyjnych standardów procesu legislacyjnego w zakresie niedopełnienia obowiązku przeprowadzenia konsultacji projektu zaskarżonej ustawy z Radą Dialogu Społecznego, reprezentatywnymi związkami zawodowymi oraz reprezentatywnymi organizacjami pracodawców. Zważywszy na rodzaj i wagę zmian, jakie wprowadzać ma ustawa, jej zakres, a także standardy stanowienia prawa, w przekonaniu Wnioskodawcy, brak takich konsultacji naruszał standardy konstytucyjne.
W związku ze stwierdzonym uchybieniami w trakcie prac nad zaskarżoną ustawą w Senacie Trybunał uznał zaskarżoną ustawę za niezgodną z art. 7 Konstytucji
Jeśli chodzi o zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji, to w przypadku kontroli trybu legislacyjnego argumentacja Wnioskodawcy powinna dotyczyć dwóch kwestii: wskazania uchybień o charakterze proceduralnym, a także wzorców kontroli, z którymi te naruszenia stoją w sprzeczności. W ocenie Trybunału, Wnioskodawca żadnej z tych kwestii nie wyczerpał, z powodu zbyt skąpych argumentów na rzecz takiej sprzeczności, Trybunał uznał, że zaskarżona ustawa jest zgodna ze wskazanym wzorcem konstytucyjnym.
Nie istnieje umocowanie konstytucyjne dla kompetencji partnerów społecznych
Partnerzy społeczni wyrażali negatywną opinię w sprawie zarówno trybu procedowania ustawy, jak i jej celów. Według organizacji pracodawców będących członkami Rady Dialogu Społecznego uniemożliwiono im efektywne zabranie głosu w sprawie procedowanej ustawy o tak dalekosiężnych skutkach gospodarczo-społecznych. Konstytucja RP przyznaje dialogowi społecznemu i współpracy partnerów społecznych szczególną rolę w kształtowaniu ustroju gospodarczego. W myśl art. 20 Konstytucji RP społeczna gospodarka rynkowa oparta (....) na dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej. Niestety TK nie odniósł się do przywołanego artykułu. Trybunał ocenił natomiast zgodność trybu prac nad zaskarżoną ustawą z art. 7 Konstytucji. Zdaniem TK nie istnieje umocowanie konstytucyjne dla kompetencji opiniodawczych organizacji związkowych i organizacji pracodawców. Kompetencje te mają swe źródło w przepisach ustawowych, nie można również ich wywieść z zapisów art. 59 ust. 2 Konstytucji, ponadto nie pojawiają się one w tekście Konstytucji explicite w żadnym innym miejscu. Natomiast zarówno organy stanowiące prawo, jak i sam proces stanowienia prawa zostały określone i uregulowany przez ustrojodawcę, a przepisy ustawowe jedynie doprecyzowują regulacje konstytucyjne. Nie ma w polskim systemie prawnym upoważnienia do udziału w procesie stanowienia prawa, w rozumieniu konstytucyjnych źródeł prawa, dla organów niewymienionych w tym kontekście przez ustrojodawcę. Nie można takiego upoważnienia wyprowadzać z innych aktów normatywnych w drodze wykładni ani ich domniemywać. Nadto, po odtworzeniu trybu prac legislacyjnych nad zaskarżoną ustawą, okazało się, że zarówno w odpowiedzi na przesłane organizacjom pracodawców, związków zawodowych i Radzie Dialogu Społecznego pismo, a także w wyniku podania do wiadomości publicznej informacji na temat rozpoczęcia prac nad projektem zaskarżonej ustawy, swoje stanowiska, zawierające uwagi merytoryczne, ale też formalne zastrzeżenia do samego sposobu procedowania ustawy między 7 a 30 listopada przysłało 11 organizacji związków zawodowych i organizacji pracodawców. Z kolei prace na etapie sejmowym trwały do 24 listopada, co oznacza, że większość stanowisk wpłynęła jeszcze przed zakończeniem prac w Sejmie. Co więcej, stenogramy posiedzeń Komisji Polityki Społecznej i Rodziny pokazują, że przedstawiciele organizacji związków zawodowych i organizacji pracodawców stawili się i zabierali głos w trakcie posiedzenia komisji. Trybunał nie dostrzegł zatem odstępstw od przepisów konstytucyjnych w przebiegu prac legislacyjnych nad ustawą zmieniającą.
Głosowanie bez kworum
Ponieważ istniały poważne wątpliwości dotyczące trybu uchwalenia zaskarżonej ustawy, Trybunał, w wyniku wiedzy jaką powziął, zdecydował się zbadać również kwestie, które nie pojawiły się we wniosku, ale które mieszczą się w ramach wzorca kontroli z art. 7 Konstytucji i zarzutu badania dochowania określonego przepisami prawa trybu uchwalenia ustawy.
Zaskarżona ustawa została przegłosowana uchwałą na 51. posiedzeniu Senatu 7 grudnia 2017 r., podczas głosowania część obecnych na sali senatorów wyjęła z maszyny do głosowania swoje karty, przez co nie wzięła w nim udziału. Wedle stenogramu i dostarczonego Trybunałowi zapisu wideo z posiedzenia maszyna do głosowania zarejestrowała obecność jedynie 48 senatorów. Po zakończeniu obrad Senatu i przeprowadzonym głosowaniu Wicemarszałek Senatu zgłosiła brak kworum. Sekretarz Senatu dokonał ponownego policzenia obecnych senatorów. Trybunał dysponując nagraniem, na podstawie którego przeliczono obecnych na sali obrad senatorów, nie był jednak w stanie stwierdzić, które dokładnie głosowanie było przedmiotem ponownej analizy sekretarza, gdyż – zarówno według stenogramu, jak i według nagrania – wypowiedział się on o głosowaniu nr 36 i ten numer głosowania nie został ani przez niego ani przez Marszałek Senatu sprostowany. Co istotne, obydwa te głosowania dotyczyły dokładnie tej samej ustawy – głosowanie nr 36 dotyczyło przyjęcia poprawek do zaskarżonej ustawy, z kolei głosowanie nr 37 przyjęcia zaskarżonej ustawy w całości wraz ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek. W głosowaniu nr 36 faktycznie wzięło udział 73 senatorów, jego wyniki nie były przedmiotem sporu, bowiem dokładnie tylu głosujących podała również maszyna do głosowania. Tym samym trudno na pewno stwierdzić ilu senatorów przebywało na sali w trakcie głosowania nr 37, choć z nagrania wynika bezspornie, że było ich więcej niż pięćdziesięciu, ale czy dokładnie 73 nie ma pewności, gdyż nie wiadomo które dokładnie głosowanie było przedmiotem analizy sekretarza Senatu. W związku ze stwierdzonymi powyżej uchybieniami w trakcie prac nad zaskarżoną ustawą w Senacie Trybunał uznał zaskarżoną ustawę za niezgodną z art. 7 Konstytucji.