Na stronie Rządowego Centrum Legislacji ukazał się zmodyfikowany projekt ustawy z dnia 25 września 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Przewiduje on szereg zmian w ustawie o PIT w związku z używaniem aut w działalności.
Rezygnacja z kilometrówki
Pierwszą ze zmian jest całkowita rezygnacja ustawodawcy z rozliczania wydatków tzw. kilometrówką, która miała zastosowanie do samochodów wykorzystywanych w działalności gospodarczej podatnika ale nie będących środkiem trwałym. Zmieniony art. 23 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT przewiduje, że wydatki związane z samochodami będącymi własnością podatnika a niezaliczonymi do środków trwałych będą mogły stanowić koszt uzyskania przychodów do limitu w wysokości 20%.
Podwyższenie limitu wartości odpisu amortyzacyjnego
Kolejną zmianą jest podwyższenie limitu wartości samochodu od jakiej odpisy amortyzacyjne nie stanowią kosztów uzyskania przychodu. Obecnie limit ten wynosił 30 tys. euro dla samochodów elektrycznych i 20 tys. euro dla pozostałych. Projekt ustawy zakłada, że od stycznia 2019 r. wartości te miałyby wynosić odpowiednio 225 tys. złotych i 150 000 tys. zł. Limity te będą miały również zastosowanie do składek na ubezpieczenie samochodu osobowego, które w przypadku przekroczenia powyższych progów należy zaliczać do kosztów podatkowych proporcjonalnie. W tym zakresie projekt przewiduje również odpowiednie rozciągnięcie ograniczenia stosowanego obecnie do odpisów amortyzacyjnych z tytułu zużycia samochodu osobowego na inne formy korzystania z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu, najmu, dzierżawy oraz innej umowy o podobnym charakterze. Ograniczenie w zaliczaniu opłat z tytułu tych umów do kosztów podatkowych ustalone zostanie proporcją wartości leasingowanego (najmowanego) samochodu.
Odliczenia uzależnione od sposobu użytkowania
Zmiany obejmą również wydatki na samochody osobowe będące środkami trwałymi w prowadzonej przez podatników działalności gospodarczej. Obecnie wydatki takie w całości mogą być koszem uzyskania przychodu, bez względu na to czy samochód jest wykorzystywany w firmie wyłącznie do celów działalności gospodarczej czy również w celach prywatnych. Ustawodawca nie wprowadzał w tym zakresie istotnych ograniczeń. Od 1 stycznia 2019 r. sytuacja podatników ma ulec zasadniczej zmianie. Ministerstwo Finansów zaplanowało bowiem, że podobnie jak w przypadku ustawy o podatku od towarów i usług – 100% wydatków będzie można zaliczyć do kosztów podatkowych jedynie w sytuacji wykorzystywania samochodów wyłącznie do celów działalności gospodarczej. Wykorzystywanie samochodu do celów mieszanych miało skutkować zaliczeniem w koszty wyłącznie 50% wydatków. Ostatecznie w projekcie resort zdecydował, że w takiej sytuacji podatnik będzie mógł uznać za koszt podatkowy 75% poniesionych wydatków.
Limit ten znajdzie zastosowanie również do podatku VAT, który zgodnie z odrębnymi przepisami nie stanowi podatku naliczonego oraz podatku naliczonego, w części, w której nie podlega on odliczeniu od podatku należnego lub zwrotowi. Jednocześnie nowelizowane przepisy planują wykorzystanie ewidencji prowadzonej dla celów VAT do określenia zakresu wykorzystania samochodu na cele podatku dochodowego. W sytuacji, w której podatnik nie będzie prowadził ewidencji, o której mowa w art. 86a ustawy o podatku od towarów i usług (ewidencja przebiegu pojazdu), uznaje się, że samochód osobowy jest wykorzystywany również dla celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą podatnika, chyba że ustawa o VAT zwalnia go z obowiązku prowadzenia takiej ewidencji. Dla podatników, którzy nie zastosują się do wprowadzanego limitu ustawodawca przewiduje sankcję w postaci zastosowania przedmiotowej zmiany od daty rozpoczęcia używania przez podatnika danego samochodu osobowego, a więc z datą wsteczną.
Zmiany mają obowiązywać od 1 stycznia 2019 r.