Tematyka podatkowa jest jednym z najbardziej skomplikowanych działów prawa, który podlega nieustannym zmianom. Czynności zwolnione z VAT są określone w ustawie. Nie oznacza to jednak, że nie występują tutaj żadne wątpliwości.
Przykładowo, badania medyczne w celach profilaktycznych są zwolnione z VAT, jednak taka sama czynność nie jest objęta tym przywilejem, jeśli wykonano ją w celach eksperckich lub dowodowych. To nie jest wyjątek. Raczej pierwszy z brzegu przykład, który pokazuje stopień skomplikowania tematu. Przypadki tego rodzaju bywają problematyczne dla doradców podatkowych. Nic dziwnego, że przedsiębiorca też może się pomylić.
Przedsiębiorca niesłusznie zabiera konsumentom
Podstawowa stawka VAT to obecnie 23 proc. Konsument w praktyce nie rozróżnia kwoty bez VAT i doliczonego do niej podatku. Oba te elementy dają w sumie kwotę należną przy kasie. Od strony przedsiębiorcy wygląda to zupełnie inaczej. Kwota VAT jest w jego dyspozycji jedynie chwilowo, niemal od razu musi ją przelać na rachunek urzędu skarbowego.
Jak należy postąpić, gdy przedsiębiorca doliczał do ceny VAT, pomimo że nie musiał? Według strony rządowej, zwrot VAT sprzedawcy byłby wtedy niesprawiedliwy, gdyż został zapłacony przez konsumenta. Należałoby wtedy oddać kwotę VAT klientowi. Odszukanie wszystkich nabywców jest oczywiście niemożliwe i dlatego niesłusznie pobrany VAT powinien pozostać po stronie Skarbu Państwa. Z pozoru jest to logiczne, ale rzeczywistość rynkowa temu zaprzecza.
Większa cena może zmniejszyć dochód
Nie jest żadną tajemnicą, że większa cena oznacza mniejszy popyt. To jedno z podstawowych praw ekonomicznych. Jeśli przedsiębiorca ustala cenę na 123 zł zamiast 100 zł, to kwota 23 zł zbędnego VAT-u jest dla niego czymś więcej niż neutralnym czynnikiem obciążającym konsumenta. Z tego punktu widzenia zwrot nadpłaconego podatku VAT mógłby być czymś w rodzaju odszkodowania za niesprawiedliwe zmniejszenie obrotów.
Doliczanie zbędnego VATu nie musi być niedbalstwem
Zawiłość prawa podatkowego to zagadnienie znane chyba wszystkim, nie tylko przedsiębiorcom. Należy także uwzględnić ponadprzeciętną ilość nowelizacji, jakie wprowadzane są każdego roku, oraz zmiany linii orzeczniczej sądów administracyjnych. Nie jest też niczym niezwykłym przypadek, w którym organy podatkowe w różnych województwach mają odmienną praktykę postępowania.
Przedsiębiorcy muszą nie tylko umiejętnie planować działalność gospodarczą, ale też odnaleźć się w gąszczu prawnych zawiłości. Tematyka podatku VAT (zwłaszcza ubiegania sie o jego zwrot) kojarzy się od jakiegoś czasu z wyłudzaniem lub oszustwem. Nie wszyscy przedsiębiorcy są jednak skłonni do nadużyć. Strategia rządu i organów podatkowych powinna raczej szukać złotego środka niż bezwzględnej stanowczości.
Źródło: Forbes
Autor:
Andrzej Dmowski
Partner Zarządzający Russell Bedford, Doktor Nauk Prawnych, Adwokat, Doradca Podatkowy, Doradca Restrukturyzacyjny, Certified Public Accountant – Biegły Rewident w Irlandii, Certified Fraud Examiner - Biegły ds. Wykrywania Przestępstw i Nadużyć Gospodarczych, Certified Internal Controls Auditor - Międzynarodowy Audytor Wewnętrzny. Absolwent University of Cambridge - British Centre for English and European Legal Studies - Faculty of Law and Administration, absolwent i stypendysta Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w rozliczeniach transakcji między podmiotami powiązanymi - transfer pricing, aspektach prawno-podatkowych M&A oraz zagadnieniach dotyczących pochodnych instrumentów finansowych.