Rozwój firmy na każdym jego etapie powinien uwzględniać potrzeby szkoleniowe pracowników. Mądry przedsiębiorca wie doskonale, że inwestowanie w kursy czy warsztaty, podnosi motywacje pracowników, a tym samym usprawnia ich pracę.
Niezawodna inwestycja
Rozwój firmy na każdym jego etapie powinien uwzględniać potrzeby szkoleniowe pracowników. Mądry przedsiębiorca wie doskonale, że inwestowanie w kursy czy warsztaty, podnosi motywacje pracowników, a tym samym usprawnia ich pracę. Pracownik będący na bieżąco ze zmianami, które nieustannie funduje nam rząd i zmieniający się rynek, będzie pracował bardziej wydajnie, nie narażając firmy na błędy, kończące się często utratą funduszy. Nikt przecież nie chce patrzeć jak pieniądze firmy przeciekają przez dziury niekompetencji i niewiedzy. Inwestycja w dział szkoleniowy i korzystanie na bieżąco z potrzebnych szkoleń, to lokata, która zwraca się z nawiązką. Jednak pod pewnymi warunkami.
Jakość wygrywa
Firmy często popełniają podstawowy błąd, nie weryfikując jakości szkoleń lub robiąc to pobieżnie. W ostatnich latach sprzyjało takiemu podejściu szerokie finansowanie szkoleń przez Unię Europejską. Menadżerowie patrzący długofalowo szybko przekonali się, że jest to droga donikąd. Zauważyli, że w większości przypadków kursy czy warsztaty ze środków unijnych są niskiej jakości. Rychło przestali korzystać z usługi, która zabiera tylko czas, nie dając w zamian potrzebnej wiedzy i umiejętności. Taki stan rzeczy nie mógł długo trwać z korzyścią dla rozwoju biznesu i na całe szczęście pojawiła się szansa, aby go zmienić.
Sito BUR-u
Zracjonalizowanie budżetu na szkolenia powinno zakładać wybór tych z nich, które będą na pewno przydatne, a ich jakość będzie proporcjonalna do ceny.
Baza Usług Rozwojowych z założenia ma być lepszą wersją Inwestycji w kadry. Jej projekt został opracowany w toku konsultacji społecznych. Dzięki rozmowom z jednostkami zainteresowanymi kształceniem ustawicznym oraz adaptacyjnością przedsiębiorstw i ich pracowników, został uruchomiony nowy system weryfikacji szkoleń, jak też nowe funkcjonalności bazy. PARP wyśrubował normy jakości szkoleń. Od września w BURze dostępne są oferty tych firm, które przejdą przez proces weryfikacji usług. Oceniane są różne parametry – od trenerów, poprzez jakość treści i pomocy dydaktycznych, po logistykę szkoleń. Firmy mają tu dostać możliwość dotarcia do takiej oferty, która będzie im w pełni odpowiadała. Jeśli takiej nie znajdą, mogą złożyć zamówienie na usługę, która będzie przygotowana pod dyktando wybranych parametrów. Nowością jest system oceniania szkoleń, dzięki czemu będzie można wybierać firmy z polecenia.
Z własnej kieszeni
Zracjonalizowanie budżetu na szkolenia powinno zakładać wybór tych z nich, które będą na pewno przydatne, a ich jakość będzie proporcjonalna do ceny. Jako, że dotychczasowe sposoby dofinansowania szkoleń nie sprawdziły się, a wręcz odstraszyły od inwestowania w kształcenie kadr, od września PARP nie finansuje szkoleń bezpośrednio, ale poprzez system BUR. Fundusze będą zwracane w dużo mniejszym zakresie niż dotychczas, co ma na celu skłonienie firm do roztropnego ich wydawania. Paradoksalnie jest to szansą dla całego rynku, ponieważ firmy inwestujące w szkolenia własne fundusze będą zabiegać o wysoką jakość kupowanych usług.
Jak w praktyce zadziała BOR, czas pokaże. Niemniej jest to krok w dobrym kierunku zawyżenia jakości usług rynku szkoleń, a wraz z nimi podniesienia rentowności polskiego biznesu.