W ustawie z dnia 13 czerwca 2019 roku o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw został zmieniony przepis art. 178 § 1, który otrzymał brzmienie: „skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173, art. 174 lub art. 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, zbiegł z miejsca zdarzenia, lub spożywał napój alkoholowy lub zażywał środek odurzający po zdarzeniu, a przed poddaniem go przez uprawniony organ badaniu w celu ustalenia w organizmie zawartości alkoholu lub obecności środka działającego podobnie do alkoholu, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, a w wypadku przestępstwa określonego w art. 177 § 2 w wysokości nie niższej niż 2 lata, do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę”.
Ustawodawca jednoznacznie chciał zakończyć praktykę spożywania alkoholu na „uspokojenie” bezpośrednio po zdarzeniu, niekiedy nawet w obecności funkcjonariuszy policji. Trudne jest bowiem ustalenie jaka była zawartość alkoholu we krwi w trakcie popełnienia przestępstwa, jeżeli porcja alkoholu została przyjęta na krótko przed zdarzeniem, a kolejna - chwilę po zdarzeniu
Wskazany powyżej przepis został uzupełniony obowiązkiem określonym w art. 44 ust 2 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym kierowca, który spowodował wypadek ma obowiązek powstrzymać się od spożywania ww. substancji do czasu przybycia na miejsce patrolu policji i poddania go badaniu celem ustalenia w organizmie zawartości alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu.
Ustawodawca jednoznacznie chciał zakończyć praktykę spożywania alkoholu na „uspokojenie”, bezpośrednio po zdarzeniu, niekiedy nawet w obecności funkcjonariuszy policji. Przy użyciu dostępnych metod umożliwiających badanie zawartości alkoholu we krwi trudne jest bowiem ustalenie jaka była jego zawartość we krwi w trakcie popełnienia przestępstwa, jeżeli napój alkoholowy spożyty został na krótko przed zdarzeniem i kolejna porcja alkoholu przyjęta została chwilę po zdarzeniu.
Zdarza się niestety, że osoba będąca w stanie nietrzeźwości i powodująca wypadek komunikacyjny bądź katastrofę w komunikacji bezpośrednio po zdarzeniu spożywa alkohol, oczywiście w obecności jak największej ilości świadków i czasem nawet w obecności policji. Taka osoba przed sądem niejednokrotnie ponosi łagodniejszą odpowiedzialność, gdyż biegli nie zawsze mogą ustalić, jaka zawartość alkoholu znajdowała się w krwi w momencie zdarzenia, a norma określona w art. 5 § 2 kodeksu postępowania karnego nakazuje rozstrzygać niedające się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego.
Dlatego też ustawodawca zachowanie opisane powyżej dodał do katalogu przesłanek warunkujących obostrzenie kary wobec sprawców przestępstw komunikacyjnych i jest to zachowanie traktowane na równi z ucieczką z miejsca wypadku czy prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości bądź odurzenia. Kara za takie uczynki nie może być niższa niż 2 lata i w zależności od skutków ma wahać do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności w przypadku przestępstwa określonego w art. 177 k.k (spowodowanie wypadku), a do 22 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności w przypadku przestępstwa określonego w art. 173 k.k. ( katastrofa w ruchu lądowym ze skutkiem w śmiertelnym).