Przepisy dotyczące sytuacji przedsiębiorców mają się znajdować w tzw. „II filarze tarczy antykryzysowej”. Pozostałe 4 filary (jest ich łącznie pięć) mają dotyczyć wspierania sytuacji pracowników, służby zdrowia, systemu finansowego i inwestycji publicznych.
Podstawowe założenia II filaru tarczy antykryzysowej
Zaproponowany w ostatnim tygodniu projekt ustawy w części dotyczącej wsparcia dla przedsiębiorców ma zawierać m.in. następujące rozwiązania:
- odroczenie składek ZUS, a następnie rozłożenie płatności składek na raty,
- pożyczka 5 000 zł dla mikro-przedsiębiorców – Fundusz Pracy ma wypłacić mikroprzedsiębiorcom zatrudniającym do 9 pracowników pożyczkę do kwoty 5 000 zł na okres do 6 miesięcy,
- finansowanie leasingu dla firm transportowych,
- zwiększenie gwarancji kredytowych udzielanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego,
- tymczasowe odstąpienie od kar za opóźnienia w przypadku umów zawartych w konsekwencji przeprowadzenia przetargów publicznych,
- prawo do rozliczenia całości tegorocznej straty w przyszłym roku,
- obniżenie o 90 proc. czynszu najmu, o ile najemca nie prowadził działalności w obiekcie handlowym o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m kw. w związku z epidemią,
- polityka drugiej szansy, która polegać ma na pomocy dla małych i średnich przedsiębiorstw przechodzących przez proces restrukturyzacji.
Zmiany w projekcie
Projekt ustawy antykryzysowej nadal ulega licznym modyfikacjom. Projekt ma zostać bowiem zmodyfikowany m.in. zgodnie z propozycją złożoną przez prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent zaproponował, aby samozatrudnieni mikroprzedsiębiorcy, których przychody w marcu spadły o więcej niż 50 proc., mogli przez trzy najbliższe miesiące być zwolnieni z płacenia składek ZUS. W stosunku do uprzednio zaproponowanego rozwiązania dotyczącego odroczenia składek ZUS ww. propozycja dotycząca zwolnienia z obowiązku uiszczania składek wydaje się być zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Być może ww. zakres proponowanych zmian uleganie dalszym modyfikacjom, które w swoim założeniu oraz charakterze okażą się znacznie bardziej przydatne dla przedsiębiorców dotkniętych kryzysem ekonomicznym.
Enigmatyczny charakter rozwiązań
Dotychczas zaproponowane rozwiązania, które mają się znaleźć w ustawie antykryzysowej, wydają się być nieprecyzyjne, zwłaszcza jeżeli chodzi o ich zakres podmiotowy, przedmiotowy oraz procedury ich wdrażania. Już obecnie proponowane formy pomocy, np. te dotyczące wysokości czynszu najmu oraz pożyczki dla mikroprzedsiębiorców, wskazują na znaczne ograniczenie grupy podmiotów, którym pomoc ma być przyznana. Jeżeli chodzi o zakres przedmiotowy, to nie ma obecnie pewności czy i w jaki sposób przedsiębiorca ubiegający się o pomoc będzie musiał wykazać, iż jego zła sytuacja ekonomiczna związana jest z wybuchem epidemii COVID-19. Ponadto nie ma obecnie zbyt wiele informacji odnośnie procedur, które mają obowiązywać i dotyczyć wdrażania ww. propozycji pomocy.
Wyżej wskazane wątpliwości oraz nadal aktualizowany zakres ustawy antykryzysowej pozwalają stwierdzić, iż na wdrożenie tzw. tarczy kryzysowej trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Tymczasem wielu przedsiębiorców potrzebuje pomocy w ciągu dwóch, trzech tygodni. I to natychmiastowej, nie takiej, o której mogą tylko przeczytać.