Decyzja sądu zapadła w odpowiedzi na petycję złożoną przez pracownika krajowego przedsiębiorstwa wodociągowego Mekorot przeciwko jego pracodawcy. Mekorot zapowiedział, że nieszczepieni pracownicy lub ci, którzy nie przedstawili negatywnego wyniku testu, nie mogą przyjść do pracy.
Sędziowie stwierdzili, że prośba Mekorota o wymaganie od pracowników szczepienia lub przedstawienia dwóch negatywnych testów na koronawirusa tygodniowo była uzasadniona w świetle rosnącego wskaźnika zakażeń COVID-19.
Do tej pory to rząd płacił za testy na koronawirusa. Teraz, dzięki nowym przepisom Green Pass, jest prawdopodobne, że pracownicy będą musieli płacić za własne testy po cenie około 52 NIS (ok. 62 zł) za każdy.
Orzeczenie izraelskiego sądu stanowi precedens dla innych izraelskich firm, które mogą zmusić swoich pracowników do zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi lub przeprowadzenia testów wbrew ich woli.
Mekorot to spółka państwowa działająca w ramach ministerstw energii i finansów. Decyzja może mieć zastosowanie do przedsiębiorstw rządowych i prywatnych.
Podobnie w USA kilka dużych firm, w tym Facebook i Google, zażądało szczepienia pracowników do pracy w biurze.