W poprzednim stanie prawnym ustalenie zatrudnienia „na czarno” albo ujawnienie wypłat części wynagrodzenia „pod stołem” nie zwalniało zatrudnianej osoby fizycznej z obowiązku rozliczenia PIT. Również w przypadku zapłaty przez pracodawcę jako płatnika zaległych składek na ubezpieczenia społeczne oraz ubezpieczenie zdrowotne pracownika miał on prawo domagać się równowartości składki finansowanej przez pracownika. Okoliczności te powodowały, że pracownik nie miał motywacji do dochodzenia swoich praw z tytułu nieprawidłowości w sposobie zatrudnienia, ponieważ po jego stronie również występowała konieczność uregulowania zaległości.
Wydaje się, iż w nowych przepisach dotyczących przeciwdziałaniu szarej strefie w zatrudnieniu pojawiają się pola do nadużyć, co może skutecznie niwelować efektywność wprowadzonych rozwiązań. Dotyczą one bowiem wyłącznie zatrudniania pracowników i to tylko przez podmioty prowadzące działalność gospodarczą
Nowelizacja przepisów
W celu przeciwdziałania temu zjawisku, zgodnie z nowelą wprowadzoną Polskim Ładem, w przypadku ujawienia nielegalnego zatrudnienia pracodawcy zostanie przypisany przychód za każdy miesiąc nielegalnego zatrudnienia w wysokości równowartości minimalnego wynagrodzenia za pracę na podstawie przepisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę - na dzień stwierdzenia nielegalnego zatrudnienia. Stało się to poprzez dodanie do katalogu przychodów: punktu 20 do art. 14 ust. 2 ustawy o PIT oraz punktu 13 do art. 12 ust. 1 ustawy o CIT (jest to pierwszy, swego rodzaju „karny” przychód).
Co więcej, przychód ten będzie przypisany niezależnie od tego, czy nieuczciwy pracodawca faktycznie wypłacał nielegalnie zatrudnionemu pracownikowi wynagrodzenie (i w jakiej wysokości) czy też nie - zgodnie z nowododanym ust. 2j do art. 14 ustawy o PIT oraz ust. 3n do art. 12 ustawy o CIT.
Dla pracownika przychód z tytułu nielegalnego zatrudnienia podlega zwolnieniu z opodatkowania PIT zgodnie z nowym punktem 151 dodanym do katalogu zwolnień znajdującym się w art. 21 ust. 1 ustawy o PIT. Dodatkowo, ww. przychód pracownika staje się także przychodem pracodawcy (zgodnie z art. 14 ust. 2 pkt 21 ustawy o PIT oraz art. 12 ust. 1 pkt 14 ustawy o CIT – jest to drugi przychód).
Obostrzeń ciąg dalszy
Ponadto, pracodawca musi się liczyć z następującymi obostrzeniami:
- wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów wypłaconego wynagrodzenia z tytułu nielegalnego zatrudnienia (nowe punkty: 55c w art. 23 ust. 1 ustawy o PIT oraz 57c w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT). Wyłączenie to dotyczy również składki zdrowotnej. Dzieje się tak, ponieważ przepisy ogólne dot. zaliczania wynagrodzeń do kosztów podatkowych nie rozdzielają tych dwóch pojęć – w tym zakresie należy traktować je łącznie w myśl art. 22 ust. 6ba ustawy o PIT i art. 15 ust. 4g ustawy o CIT (inaczej niż w składce na ubezpieczenia społeczne, które stanowią odrębną kategorię, o której mowa poniżej);
- wyłączenie z kosztów podatkowych pracodawcy składki na ubezpieczenia społeczne od wynagrodzenia z tytułu nielegalnego zatrudnienia pomimo, że będą finansowane z jego własnych środków jako płatnika składek (art. 23 ust. 1 pkt 55d ustawy o PIT oraz art. 16 ust. 1 pkt 57d ustawy o CIT);
- w ten sposób również, na podstawie art. 16 ust. 1e ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nielegalnie zatrudniony pracownik zachowa w pełni prawo do ubezpieczeń społecznych, chociaż nie będzie partycypował w finansowaniu swoich ubezpieczeń;
- także w przypadku składek na ubezpieczenie zdrowotne w przypadku stwierdzenia nielegalnego zatrudnienia będą one w całości finansowane przez pracodawcę. Dzięki tej zmianie pracownik zachowa prawo do ubezpieczenia zdrowotnego, pomimo tego, że składki będą finansowane przez pracodawcę (zmiana art. 83 ust. 3 pkt 1 oraz dodanie pkt 15a w art. 86 w ust. 1 w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych).
Luki w nowych przepisach
Wydaje się, iż w nowych przepisach dotyczących przeciwdziałaniu szarej strefie w zatrudnieniu pojawiają się pola do nadużyć, co może skutecznie niwelować efektywność wprowadzonych rozwiązań. Dotyczą one bowiem wyłącznie zatrudniania pracowników i to tylko przez podmioty prowadzące działalność gospodarczą. We wszystkich ww. regulacjach jest bowiem mowa o pracowniku (oprócz „karnego” przychodu, gdzie ustawodawca posłużył się słowem „osoba”). Na gruncie wskazanych ustaw brakuje odrębnej definicji pracownika. Należy więc oprzeć się o definicję zawartą w art. 2 Kodeksu pracy. Zgodnie z tym przepisem pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Tak więc umowa zlecenie, umowa o dzieło czy kontrakt B2B nie będą podlegały omawianym regulacjom. Ustalenie, jaki stosunek łączył obie strony, będzie w takim przypadku pozostawione ocenie ZUS, organów podatkowych, a ostatecznie sądu. Jednocześnie czas oczekiwania na stosowne rozstrzygnięcia pod kątem weryfikacji legalności zatrudnienia i rzetelności ujawnianego wynagrodzenia może trwać nawet kilka lat.
W tym kontekście nieuczciwy pracodawca może próbować argumentować, że dana osoba była przez niego zatrudniona nie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, ale prywatnie. Zatrudnienie prywatne pojawia się np. przy zatrudnianiu asystentów, wynajmowaniu opiekunek do dzieci, osób sprzątających domy lub ogrodników. Należy jednak dodać, iż tego typu forma zatrudnienia jest mniej opłacalna podatkowo – nie można bowiem zaliczyć wydatków dot. zatrudnienia tych osób do kosztów uzyskania przychodu.
W konsekwencji, jeżeli przedsiębiorca współpracuje z osobą fizyczną prowadzącą własną działalność gospodarczą (a więc na zasadach B2B) i z tego tytułu wypłaci jej „legalnie” 3 tys. zł, a resztę „pod stołem”, to w sytuacji gdy taki przypadek zostanie wykryty, nie dosięgną go sankcje przewidziane w Polskim Ładzie. Jeżeli jednak taka osoba będzie zatrudniona na umowie o pracę i część pieniędzy będzie jej wypłacana pod stołem, przedsiębiorca zapłaci wtedy podatki i składki za pracownika.
Warto nadmienić, że sankcje sprowadzą się zarówno do sytuacji, w których dana osoba wykonuje pracę bez umowy, jak również takich, gdy co prawda osoba świadczy pracę na podstawie umowy, ale nie dochodzi do zgłoszenia zatrudnionego do ubezpieczeń np. w przypadku umowy o dzieło. Będzie to oznaczało, że wprowadzone sankcje dotkną również przedsiębiorców, którym ZUS zakwestionuje podstawę zatrudnienia danej osoby i przykładowo dokona przekwalifikowania umowy o dzieło na umowę o pracę.
Podsumowując
Jak już wspomniano, zmiany w tym zakresie weszły w życie od 1 stycznia 2022 r. Natomiast zwolnienie z PIT dla pracowników osiągających dochód z nielegalnego zatrudnienia będzie miało zastosowanie także do okresów sprzed 1 stycznia 2022 r. (z wyjątkiem przypadków gdy przed tym dniem właściwy organ wszczął postępowanie w związku z tym nielegalnym zatrudnieniem) stosownie do art. 69 ust. 2 ustawy zmieniającej Polski Ład. Zauważyć trzeba jednak, że mimo wszystko, biorąc pod uwagę zatrudnienie „na czarno” w poprzednim stanie prawnym, pracownik może być zobowiązany do zapłaty – w jego części – składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. W tej kwestii nie zastosowano bowiem analogicznych zwolnień jak w przypadku PIT. Taki stan rzeczy może spowodować niechęć pracownika do denuncjacji pracodawcy, który zatrudniał go „na czarno” przed dniem 1 stycznia 2022 r.